dziś mieliśmy wieczór marudejro....mam nadzieję, że Macieja nic nie bierze tylko poprostu ta pogoda tak na niego podziałała...moje szczęście poszło spać już o 19 bez zbędnego płaczu...poprostu położyłam do łóżeczka i odrazu poszedł w "kimę":) ciekawe o której będzie nocna pobutka
a jeszcze jedno
jestem z siebie dumna,bo dziś wypełniłam ankietę i pobrałam materiał do badaniaa dla DAWCÓW KOMÓREK MACIERZYSTYCH dla zainteresowanych podaję adres emailowy http://www.dkms.pl/ cała akcja zajęła mi ok 5 minut a mogę uratować komuś życie....daje do myślenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz