Maciuś
niedziela, 29 stycznia 2012
urodziny
No i pierwsza impreza urodzinowa za nami. Było trochę ludzi (16+Maciuś) więc impra musiala się udać. Nie było co prawda żadnych hulanek i swawoli ale myślę, że takie rzeczy to gdzieś na 18-tych urodzinach będą...póki co to była impreza z okazji roczku więc pełna kulturka. Solenizant czytaj Maciek jakoś nie bardzo miał ochotę siedzieć przy stole....wciąż miał coś do zobaczenia, sprawdzenia itd. Więc mama na zmiane z tatą zajmowali się sledzeniem dziecka na sali:) Wszyscy zjedli pyszny obiadek a po obiadku pojawil się on...tort w kształcie Misia:) Poniżej zdjęcia mam nadzieje, że chociaż troche oddają klimat imprezy...co najwazniejsze uśmiech nie schodził z twarzy Maćka:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
śliczny tort :) wszystkiego najlepszego z okazji jedyneczki :)
OdpowiedzUsuń