Maciuś
piątek, 3 lutego 2012
zimno, zimno i jeszcze raz zimno!
No to mamy zimę, a raczej mrozy bo śniegu jak nie było tak nie ma! Dziś nad ranem termometr wskazywał -15 w nocy nie wiem ile ale tropików napewno nie było.... Od kilku dni rano mam problem z odpaleniem samochodu, a skrobanie szyb zajmuje mi ok 15 minut...jakaś masakra. Poza tym moje dziecko chyba też wyczuło mrozy bo od kilku dni zamiast 1 pobutki mamy minimum 2 i za każdym razem mleczko trzeba dać....czyli nabiera ciałka na zimę....:) Ja chcę już wiosnę!!!!bo mi zimno:( póki co zostaje grzane wino:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz