Maciuś

Maciuś
Maciuś

wtorek, 24 stycznia 2012

jutro już rok minie

To niesamowite jak ten czas leci...jutro minie rok jak mój kochany synuś jest z nami:) teraz sobie tylko wspominam, że rok temu (w poniedziałek 24.01.) o 7 rano przyjechałam do szpitala, mój lekarz właśnie kończył dyżur i robił mi badanie. Bóle i skurcze okazały się tylko wchodzeniem Maćka w kanał rodny, przyjęli mnie na oddział patologii i tak caly dzień zleciał. Pamiętam, że te nogi mnie tak bolały i te skurcze i ból nóg....to właśnie pamiętam. I o 1 w nocy po kolejnym prysznicu położna mnie wzięła na badanie i mówi, że się zaczyna....jak się zaczyna? pytam , ja powiedziałam mężowi że dziś w nocy napewno nie urodzę, a ona do mnie żebym się spakowała jadę na porodówkę....telefon do męża....Powiem Wam, że aż mi się łezka w oku kręci....pamiętam to jakby to było wczoraj....a jutro już będzie rok:) Się rozkleiłam.....:) ale koniec tego bo oczywiście Maciek już prawie rok na świecie ale od samego początku robi dużo szumu i właśnie się wydziera z łóżeczka bo spać nie chce moje Kochane dziecko:) więc jutro nasz wielki dzień

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz